Jaką herbatę pić latem?

Wyobraź sobie upalny dzień, kiedy słońce praży niemiłosiernie, a ty szukasz cienia i odrobiny wytchnienia. Wiesz, co może cię wtedy uratować? Zimna, orzeźwiająca herbata! I nie, nie chodzi tu tylko o klasyczną mrożoną herbatę z cytryną, ale o całą gamę smaków i aromatów, które sprawią, że lato stanie się jeszcze bardziej przyjemne.
 

Gorąca czy na zimno? Wybierz swoją idealną herbatę na lato

Latem zawsze zadaję sobie pytanie: sięgnąć po zimną herbatę czy jednak wypić gorącą? Powiem Ci szczerze, że w eherbacie pijemy tradycyjnie zaparzoną herbatę przez cały rok, niezależnie od pogody. I chociaż zimna herbata, czyli ice tea, potrafi przynieść wspaniałe orzeźwienie, to czy wiesz, że gorąca herbata również może pomóc Ci się ochłodzić? To nie jest żart – w wielu kulturach gorące napoje są spożywane w ciepłe dni, aby pobudzić pocenie, które naturalnie chłodzi organizm (ale uwaga! – działa to tylko w suchym klimacie, gdzie pot ma możliwość odparowania).
 

Jeśli jednak myśl o gorącej herbacie w upalne dni sprawia, że pocisz się już na samą myśl, to ice tea jest idealnym rozwiązaniem. Pozwól, że przedstawię Ci kilka propozycji na herbatę doskonałą do picia w lecie, które skradną Twoje serce.
 

Marokańska herbata miętowa

Zacznijmy od propozycji na gorąco! Maroko – kraina intensywnych smaków, barw i zapachów. Wyobraź sobie, że siedzisz na marokańskim bazarze, popijając tradycyjną herbatę miętową. Ta herbata to prawdziwa letnia uczta – zielona herbata (zazwyczaj gunpowder), świeża mięta i cukier. Prosta, a jednocześnie niezwykle orzeźwiająca. Podawana na gorąco, marokańska herbata miętowa to idealny napój, który przeniesie Cię wprost do serca Marrakeszu.
 

Jeśli nie masz pod ręką świeżej mięty, możesz przyrządzić w podobny sposób herbatę Tuareg z naszego sklepu. Polecam spróbować!
 

Klasyka w wydaniu na zimno - Gyokuro i Darjeeling

Sekcja dla smakoszy klasycznych herbat o jakości premium.
 

Na pierwszy ogień idzie Gyokuro. Japońska herbata zielona, w wersji cold brew objawia zupełnie inne oblicze. Dzięki zalaniu liści zimną wodą, z naparu wydobywa się mniej katechin, które odpowiadają za gorzki smak. Rezultat? Herbata delikatniejsza, ale za to niezwykle orzeźwiająca, idealna na upalne dni. Można też spróbować metody shinobi-cha – wrzucamy liście Gyokuro do naczynia, zasypujemy kostkami lodu i czekamy, aż lód się rozpuści. Efekt to napar o wyrazistym umami, który zachwyci każdego herbacianego konesera.
 

Czarną herbatę też można przygotować w wersji cold brew. Jaką polecam? Darjeeling First Flush! Ta herbata, znana jako szampan wśród herbat, w wersji cold brew zyskuje nową, fascynującą twarz. Delikatne, kwiatowe nuty pierwszych zbiorów stają się bardziej wyraziste, a niska temperatura dodaje naparowi słodyczy i lekkości. Cold brew z Darjeelingu to napój, który łączy elegancję z orzeźwieniem, oferując smakowy profil zupełnie inny od gorącej wersji. To propozycja dla tych, którzy cenią sobie subtelne, a jednocześnie złożone smaki.
 

Spróbujcie sami i przekonajcie się, jak klasyczne herbaty mogą zaskoczyć w nowej, letniej odsłonie!
 

Alternatywy dla herbaty – rooibos, terere, karkade

Chociaż herbata to nasz konik, w letnie dni chętnie sięgamy też po jej alternatywy. Rooibos na zimno, terere i napar z hibiskusa to moje osobiste odkrycia zeszłego roku. Każdy z tych napojów ma coś wyjątkowego do zaoferowania, od słodkiego rooibosa po energetyzującą terere.
 

Rooibos na zimno przygotowuje się bardzo prosto. Wystarczy umieścić liście rooibosa w dzbanku lub słoju, zalać chłodną wodą i pozostawić w lodówce przez około 8 godzin. Po tym czasie przecedź liście i napój jest gotowy do picia. Można również dodać plasterki cytryny lub miętę dla dodatkowego aromatu. W tym wydaniu wspaniale smakują też cytrusowe rooibosy z naszej oferty: Rooibos Lemonita i Rooibos Pomarańcza-Eukaliptus
 

Terere, czyli zimny napar z yerba mate, robi się jeszcze szybciej – wystarczy zalać porcję suszu lodowatą wodą i odczekać kilka minut. Do tego sposobu “parzenia” najlepiej sprawdzają się yerby z Paragwaju, takie jak Pajarito czy Colon. Terere świetnie smakuje z lodem, świeżymi owocami lub cytryną, które wzbogacają jego intensywny smak i aromat. To doskonała alternatywa dla kawy – Yerba Mate świetnie pobudza.
 

Karkade, znane również jako herbata z hibiskusa, to popularny napój w wielu krajach afrykańskich i bliskowschodnich. Aby przygotować karkade, wystarczy zalać suszone kwiaty hibiskusa wrzącą wodą i pozostawić do ostygnięcia. Napar można dosłodzić cukrem lub miodem i podawać z lodem, aby uzyskać orzeźwiający, słodko-kwaskowaty napój.
 

Odkryj różnorodność letnich herbat

Podsumowując, herbata w letnich miesiącach nie musi ograniczać się jedynie do tradycyjnych form parzenia. Od tradycyjnej herbaty miętowej z Maroka po wykwintne Gyokuro i odświeżające cold brew z Darjeeling First Flush, to jedynie kilka z całego mnóstwa opcji herbat, które świetnie smakują w lecie. Jak zawsze - zachęcam do własnych eksperymentów i odkrywania nowych smaków. Inspiracje co jeszcze możesz zaparzyć na zimno znajdziesz w naszej zakładce Herbaty do cold brew. Spróbuj sam i odkryj, jakie herbaty najlepiej pasują do letnich dni!

MG