TAK SMAKUJE HERBATA od 2006r.
wartość koszyka: 0 zł, koszt dostawy od 12 zł - do darmowej dostawy brakuje 150 zł
FINALIZUJ ZAMÓWIENIE
  gramatura cena ilość wartość rabat
koszt dostawy od 12 zł - do darmowej dostawy brakuje 150 zł
do zapłaty 0 zł
KOD RABATOWY
OK
FINALIZUJ ZAMÓWIENIE

herbata z Turcji

(3 produkty)

Jesteś w: Herbaty tureckie

 

 

Herbata turecka

Prawie każdy kto był w Turcji z rozrzewnieniem wspomina turecką herbatę – chociaż herbata serwowana turystom jest bardzo przeciętnej jakości, to okoliczności i sposób jej podawania mają w sobie pewną magię. Turecka herbata jest koniecznie czarna, mocna, podawana w małych szklaneczkach o kształcie klepsydry, najczęściej z dużą ilością cukru. Turcja wytworzyła prawdziwie unikalną kulturę picia herbaty – a herbaty piją Turcy ogromne ilości!  W wielu badaniach zajmują pierwsze miejsce pod względem konsumpcji herbaty per capita. Herbata w Turcji niewątpliwie jest ważna, na co wskazuje choćby to tureckie przysłowie: „rozmowy bez herbaty jest jak nocne niebo bez księżyca” (Çaysız sohbet aysız gök yüzü gibidir).
 

Tradycyjna turecka herbata. Herbata po turecku. 

Turecka herbata nierozerwalnie łączy się z dwoma „narzędziami” do jej przygotowania i konsumpcji. Parzona jest w dwuczęściowym czajniku çaydanlık – to właściwie dwa metalowe czajniki ustawione jeden na drugim, które działają na podobnej zasadzie co samowar. W dolnym czajniku gotuje się woda, a w górnym znajduje się mocna herbaciana esencja. Ta esencja nalewana jest do tradycyjnej tureckiej szklanki na herbatę, İnce Belli, która ma charakterystyczny kształt klepsydry i najczęściej jest w zestawie ze spodkiem. Moc herbaty zależy od tego, jak dużo esencji zostanie nalane do İnce Belli. Nalanie esencji do połowy szklanki zaowocuje herbatą mocną (czyli koyu lub demli), ćwierć szklanki jest uznawane za standard, a mniej niż ¼ to herbata słaba (açık). Szklanka z esencją jest uzupełniana gorącą wodą z dolnego czajnika. Herbata turecka jest najczęściej podawana z cukrem, więc do jego rozmieszania konieczna jest łyżeczka. Z łyżeczką tą związana jest też etykieta picia tureckiej herbaty: gospodarz zawsze będzie dolewał herbaty do pustej szklanki. Jeśli nie chcecie już pić, to nie mówcie tego gospodarzowi – po prostu połóżcie łyżeczkę na górze szklanki, a nie na spodku. Punktem honoru dla gospodarza jest natomiast to, żeby nigdy nie zabrakło dla was herbaty! 
 

Historia herbaty w Turcji

Jak już wspomnieliśmy, Turcy piją najwięcej herbaty ze wszystkich narodowości, ale przy tym są oni także liczącym się producentem. Obecnie (dane za rok 2020) Turcja znajduje się na 5 miejscu największych producentów herbaty na świecie. Chociaż według zapisków historycznych tureccy kupcy mogli handlować herbatą ponad 2000 lat temu, to uprawę herbaty w Turcji zaczęto w XX wieku. Pierwsze (nieudane) próby miały miejsce w latach 1888 i 1892 w Bursa. Produkcja na skalę masową rozpoczęła się po tym, jak w latach 30. XX wieku zakupiono 70 ton ziaren herbaty z Gruzji. Wtedy uprawy założono w regionie Rize, który do dziś jest tureckim zagłębiem herbaty. Rząd bardzo przyłożył się do promocji uprawy herbaty, znosząc na 10 lat podatki dla tych, którzy byli chętni założyć pola herbaciane. Produkcja herbaty w Turcji szybko wyprzedziła produkcję tureckiej kawy. Turcja produkowała herbatę głównie na własny użytek. W latach 60. stała się w końcu samowystarczalna, a od tego czasu zaczął rozwijać się eksport tureckiej herbaty. Turcja z kraju typowo kawowego (kawa po turecku jest dobrze znana) przekształciła się w kilkadziesiąt lat w kraj, gdzie króluje herbata.
 

Turcja – warunki naturalne do uprawy herbaty

Turcja, a szczególnie region Rize, ma warunki naturalne, które pozwalają na produkcję herbaty bardzo dobrej jakości. Według oficjalnych publikacji rządu tureckiego, cała herbata w Turcji uprawiana jest bez użycia sztucznych nawozów i środków ochrony roślin. Jest to całkiem możliwe, gdyż klimat turcji, między innymi spore opady śniegu zimą w Rize, dobrze radzi sobie sam z naturalnymi wrogami herbaty. Tureckie krzewy herbaciane są natomiast dobrze przystosowane do niskich temperatur, nawet poniżej zera. W związku z tym turecka herbata jest często przedstawiana jako, zdrowa, naturalna, pełna flawonoidów pełniących rolę przeciwutleniaczy. Firma Çaykur planuje wdrożenie upraw organicznych na wszystkich swoich plantacjach do 2023 roku.
 

Czy herbata turecka to zawsze herbata czarna? 

Turecka herbata to niemal synonim herbaty czarnej. Rynek zdominowany jest przez dwóch dużych producentów: Çaykur oraz Çaymer. Te firmy produkują ogromne ilości czarnej herbaty, ale nawet one są świadome zmieniającego się rynku. Firma Çaykur już w 2004 rozpoczęła produkcję zielonej herbaty. W całej Turcji uprawą herbaty zajmują się tysiące gospodarstw, więc pośród nich znaleźć można takie, które eksperymentują znacznie odważniej. Powstają więc liczne rzemieślnicze tureckie herbaty czarne, zielone, białe, a nawet oolong czy dojrzewające w stylu herbaty pu-erh. Te herbaty są trudno dostępne i wytwarzane w skali mikro, ale mamy nadzieję, że uda nam się oferować również takie niszowe herbaty tureckie, które bardziej niż masowo produkowane herbaty potrafią zaprezentować potencjał leżący w tureckiej herbacie.

 

Tureckie herbaty owocowe i ziołowe

Poza produkcją klasycznej herbaty z krzewu herbacianego, Turcja znana jest też z jabłkowej herbatki owocowej, chociaż jest ona bardziej popularna jako produkt przeznaczony dla turystów, niż do konsumpcji przez samych Turków i Turczynki. Kolejna turecka herbatka owocowa powstaje z owoców granatu. Gdy chodzi o zioła, popularnie również nazywane herbatami ze względu na fakt, że przygotowuje się z nich napar, to Turcja produkuje duże ilości czystka, gojnika czy szałwii. Co ciekawe popularne są tam również zioła, które uprawiane i parzone są w Polsce – kwiat lipy i rumianek.