TAK SMAKUJE HERBATA od 2006r.
wartość koszyka: 0 zł, koszt dostawy od 12 zł - do darmowej dostawy brakuje 150 zł
FINALIZUJ ZAMÓWIENIE
  gramatura cena ilość wartość rabat
koszt dostawy od 12 zł - do darmowej dostawy brakuje 150 zł
do zapłaty 0 zł
KOD RABATOWY
OK
FINALIZUJ ZAMÓWIENIE

Jiangshan Mao Feng 2023

codzienna herbata zielona ze szczepu Longjing #43

Jiangshan Mao Feng 2023
Jiangshan Mao Feng 2023 – zielona herbata chińska z prowincji Zhejiang, wytwarzana z tego samego szczepu krzewu, co słynna herbata Long Jing.
 
Aromat suchych liści jest świeży i subtelny, z nutami suszonej śliwki i warzyw. Napar jest lekki, klarowny, o słomkowo-żółtej barwie. To herbata z późnego zbioru wiosennego, zbierana dopiero w maju, więc znajdziemy tu więcej smaków bezpośrednich i wyrazistych, niż w delikatnych herbatach zbieranych wczesną wiosną. Co zaskakujące, nie brakuje jej jednak przyjemnej świeżości i orzeźwienia – bardzo dobra zielona herbata codzienna! 

Fani Long Jinga znajdą tu przebłyski smaku swojej ulubionej herbaty, bo Jiangshan Mao Feng powstaje z krzewów szczepu longjing #43, czyli tych samych, co większość herbaty Long Jing. Jej liście przetwarzane są jednak w znacznie inny sposób – nie są mocno prażone na woku i zwijane jedynie w minimalnym stopniu. Ta herbata dobrze znosi parzenie w cieplejszej wodzie (85°C i więcej), a parzenie jej taką wodą jest nawet wskazane, aby wydobyć smak z bardziej mięsistych, później zbieranych liści. 

Pochodzenie: Chiny, prowincja Zhejiang, Jiangshan
Zbiory: maj 2023
kultywar: longjing #43
Parzenie
4-5g / 250 ml
85°C
I parzenie 2 minuty
II 2-3 minuty
III 4-5 minut
2-3 parzenia

Jiangshan Mao Feng 2023

codzienna herbata zielona ze szczepu Longjing #43

smak
     
5.00
aromat
     
5.00

czekamy na dostawę

25g - 14 zł czekamy na dostawę
50g - 23 zł czekamy na dostawę
100g - 46 zł czekamy na dostawę
200g - 90 zł czekamy na dostawę
wysyłka: w ciągu 1-2 dni roboczych zamów przez telefon   604 133 733   pn-pt 8-16:30
OPINIE
5.00 1 5 0
Paweł smak  
     
5.00     aromat  
     
5.00
Dla mnie aromat suszu tropikalny - pierwsze i najsilniejsze skojarzenie miałem z mango :) Zwykle parzyłem prosto w szklance/kubku 80-85 st. C w zalecanych proporcjach lub ciut niższych i tak piłem, robiąc dolewki. Aromat naparu jest delikatny, tu już bardziej słomkowy i zielony. Tropiki wracają w smaku, szczególnie w pierwszych kilku łykach, ale niezbyt intensywne, jakby ciemniejsze i bardziej gęste, mniej oczywiste, obok zieloności i może cytrusów. Ogólnie w smaku słodkawa, lekka, pełna; goryczka pojawia się z czasem, ale przeważnie nie dominuje, raczej wyłania się z powyższych. Posmaku nie wyczułem. Przy "parzeniu" metodą cold brew - ten jaśniejszy, bardziej wyrazisty aromat tropików z suchych liści wyczułem też w smaku :)
     
     

trwa wysyłanie opinii...

przeglądane