Witam i serdecznie pozdrawiam. Z zaciekawiem przeczytalem Wasze opinie i uwagi na temat „zapiskow o herbacie” czyli zbioru wszelkiego rodzaju notatek nagromadzonych w przeciagu kilku dobrych lat . Z wielkiego chaosu ( jezykowo-informacyjnego) zostaly wyselekcjonowane co poniektore wiadomosci- ciekawostki niestety bez konsultacji osob ktore by fachowo doradzily jak skomponowacten hebaciany tekst. W dodatku zeby jezyk nie byl suchy itd.
P Tomczyk staral sie wyposrodkowac tekst aby nie byl nazbyt cienzki a z drugiej byl oparty na faktach ( aktulanych miedzy latami 1993-2008) To takie skondesowane wiadomosci a nie publikacja dla specjalistow ani podrecznik dla profesjonalistow.. Odwiedzajac Polske- ojczysty kraj - bylo mi nieswojo kiedy np. herbaty puerh oraz oolongi okresla tak samo jako” herbaty czerwone”(!). W Polsce istnieje caly ocean herbacianych nieporozumien /. – z tym trzeba cos zrobic ! ! a do tej pory „ CI o czym już dawno wiedzą” nic nie publikuja.

Chce podziekowac osobie o pseudonimie Wu Yi ktora poinformowala mnie o Waszym forum. , bardzo ciekawie..
Na samy pocztątku :
1.) TYMAH >>> Brawo ! Odkryles jedno z zakamuflowanych przesłań!!!
Z umieszczeniem fotografi gdzie „koles pali papierosa” byly nielze przejscia. W wydawnictwie Fu Kang ( nie lubia palaczy) stanowczo sie sprzeciwiali ,chcieli zaretuszowac zmienic na inne zdjecie. A mnie chodzilo o ukazanie prawdziwej sytuacji jaka panuje w terazniejszyh Chinach gdzie z jednej strony robi sie ogromne postępy a zdrugiej caly czas istnieje bardzo prmitywne podejescie do wielu działań.( wykonywanych na niskim poziomie)
Jesli chodzi herbate typu pu-erh oraz sprawe sterylych fabryk :
Faktem bezspornym jest ze w ostanich wyrastajace jak grzyby po deszczu „ zaklady prodkujace herate pu-erh” w wiekszosci posiadaja ceryfikaty HACCP i normy serii ISO-900. Spelniane sa wymagania produkowia „zdrowej i czystej „ zywnosci, gdzie nie tyko podstawowa higiena ale technika produkji sterylnej zywnsci sa bardzo wazna.
Kilka lat temu przebywajac w miejscowosci Menghai (prow. Yunnan) mialem okazje obejrzenia takiej fabryki gdzie masowo produkuje sie prasowana hebate. Pochwalono sie ze w takim nowoczesnym zakladzie -FABRYCE gdzie wszystko jest monitorowane Wlasciciel fabryki( caly czas z dymiacym petem ) pochwalil sie mozna produkowc takze makron albo mrozonki miesne! („?.) (Smak prasowanej herbaty – tez jest kontrolowany. –i zawsze powinien byc taki sam)
2.)Co do tabelek > i wykluczajcych sie informacji – takie materialy p. Tomczyk otrzmal na wykladach czy spotkaniach prowadzonych przez profesjonalnych nauczycieli. Jesli chodzi o powtarzajace sie informacje : „6 rodzajow herbat chinskich” przydalo by sie umiescic > jeszcze wiencej tak zeby czytelnicy mieli dosc.!!!!!!..ale jednoczesnie zapamietali. Pani korekor oraz redaktor naprawde mialy bardzo trudne zadanie....nie znajc wogole spraw herbat. Rdaktorka wstawila o slowo „ Kompendium” – bo tak jej sie wydawalo jako laikowi. Napisane jest przecierz:: * kondesowana wiedza –podstawy...
3.)Zla grafika , chaos > nawet niezdajesz sobie sprawy :::ile czasu i wysilku ,poswiecania bylo potrzebne do skompilwania tych 150 stron. Widze ze wszelkie parametry i liczby sa dla Ciebie bardzo wazne.
Qi Wan>>> pozwole sobie pozniej do Ciebie napisac cos a spraw jest b. wiele. Na dzis
新年好!!!恭喜発財!!! 茶好!
Administratorze Aktywny Milosniku Mariuszu > dziekuje za wytwarzanie pozytwnych wibracji wokol „ zapiskow o herbacie „
Prosze czasami napisac jakis komentarz na herbaciano-kaligraficznym blogu....przyda sie bedzie bardzo pomocny.
SAYAMA