Hmm, no nie wiem, nie robiłem badań na ten temat, wiedzę czerpię tylko z książek i tam, oprócz wspomnianej już fagocytozy, opisane są inne procesy, których przebieg umożliwia witamina C.
Ja po prostu wyciskam sok z 2 cytryn, zalewam wodą i wypijam, tabletkom nie ufam, szczególnie po tym jak zacząłem się interesować tym, ile dobrego można uzyskać z ziołolecznictwa
