O niebo lepsze niż porcelanowe filiżanki?To zależy. Wedlug wskazowek jakie otrzymuje od nauczycieli >to zgadzam sie z Toba połowicznie.
Fakt bezsporny jesli naczynie pozwala bardziej skupić się na naparze to jest dobrze dobrane. Teraz mam pytanie do jakich herbat używasz czajnika i czarki ktorych podales przyklady ?
Czy do gyokuro albo wysokogatunkowej secha ? Bo te herabty dobrze czuja sie w malych porcelanowych naczyniach. Tak tu w Japonii nauczaja, a ja pisalem kiedys o tym."HERBATA GYOKURO – zestaw do parzenia "
http://herbacianokaligraficznie.blox.pl/html/1310721,262146,20.html?9 Recznie wykonane i malowane naczynia porcelanowe maja swoj urok, moga byc bardzo wartosciowe jesli wykonal je mistrz ceramik.- choc nie zmieniaja sie jak ceramiczne (gliniane) ktore z dostarczaja wycieszenia.
Teraz widze ze publikacji "Zapiski o herbacie " (
http://www.nokaut.pl/szukaj/zapiski-o-herbacie-robert-tomczyk.html ) opis " gyokuro pije sie a wlasciwie delektuje sie z malych czarek " powinien byc bardziej dokladnie opisany. (Niestety zajelo byto wiecej stron, czasu itp..) A i tak niewiele osob sie tym intersuje .]
Wracajac do japonskiej ceramiki Przykady jakie dales to naczynia do herbat japonskich typu : bancha, houjicha, zwykla sencha czy genmaicha - herbat ktorymi gasimy pragnienie. O sprawie kolaboracji naczyn i herbaty mozna pisac bardzo duzo... Ale najwazniejsze jest przyjemnosc i zadowolenie jakie dostracza nam herbata. Pogalebiajac swoja droge " herbaciana " pojawia sie sparwa naczyn jak je wybrac do danego gatunku herbaty czy okazji.