Jabłka akurat w tym pojemniku się nie znajdują, były w nim przechowywane pomidory i banany. Teraz akurat nie ma żadnych z nich. Jednak nie zależy mi tak na właściwościach smakowych imbiru, żeby szukać mu nowego najbezpieczniejszego miejsca. Imbir, to nie herbata:)Jeśli się popsuje, a będzie potrzebny, to najwyżej kupię nowy.