gianbuffon nie kłócę się bo nie ma z kim

.
To nie jest tak, że klasyczne zielone nie mają ciekawego smaku, wręcz przeciwnie, mają one bardzo ciekawy i często złożony smak.
Kiedyś też piłem aromatyzowane, ale dość szybko przeszedłem na klasyczne, choć nie powiem, od czasu do czasu zdarza mi się wypić aromatyzowaną.
1. Sakura i Mały Budda są niedobre, czy po prostu tamte lepsze?
Nie to, że są nie dobre, ale tamte są jak dla mnie lepsze, ale jeśli podobają Ci się ich dodatki i czujesz, że będą Ci smakować to bierz

.
2. Lapacho. Nie piłem, a czy można pić często? Myślę, że szklanka, dwie dziennie nie zaszkodzą, a pomogą. Chyba też się na nie skuszę.
3. Smak i właściwości różnić się nie będą podczas zaparzania yerby w taki sposób. Choć może źle napisałem. Smak będzie łagodniejszy i na początek myślę przyjemniejszy dla początkującego. Wszystko będzie bez zmian. Sitko z yerbą zostaw w kubku z wodą na chwilę aby naciągnęło jakieś 3-6minut na kubek. Ale pamiętaj o odpowiedniej temperaturze, bo jeśli oparzysz yerbę to nie będzie smaczna i szybko się wypłucze.
4. Amanda jest niezła, ale szybko się wypłukuje i nie jest tak pobudzająca.
5. Sencha iri matcha
Lung Gua Pian
Genmaicha iri Matcha
Sencha Uji 100g
Che Tai Nguyen (sam nie piłem, ale podobno bardzo dobra)
Gyokuro (jedna z najsmaczniejszych)
Tak bym widział zestawienie, nawet nie ze względu na ceny, ale smak. Oczywiście podane z oferty eherbaty
6. Łączyć możesz, ale wątpię, żeby wyszło coś fajnego, ale przecież eksperymentować można

. Kto wie może wpadniesz na ciekawy smak?

Nie masz za co dziękować, po to jest forum

Pisz jak tylko masz pytania.