Jak dla mnie bardziej pod rdzę podchodzi lub właśnie uszkodzoną warstwę powłoki. Jeśli nigdy nie czyściłeś środka np. ostrą ścierką do naczyń, to takie rzeczy mogą też występować gdy się stawia takie żeliwo na gazie lub bardzo mocno się podgrzewa od spodu.
Trzeba bowiem pamiętać że wszystkie podobne temu czajniki nie są przeznaczone do podgrzewania na gazie czy piecu, a jedynie do parzenia lub podtrzymywania ciepłego naparu herbaty. Powodem jest właśnie ta warstwa emaliowa której powłoka jest dosyć krucha i może ulegać uszkodzeniu.
Dodatkowo wiem to po sobie, że zostawienie na dłużej wody lub naparu w czajniku (np. na kilka dni) potrafi też zaszkodzić osłabiając czajniczek. Tak samo nie wycieranie do sucha prawie od razu po użyciu.
Co do użyteczności takiego czajniczka to osobista sprawa. Wielu osobom nie będzie jeszcze coś takiego przeszkadzać.
