Piekna i ciekawa inicjatywa.
Sadze, ze za jakis czas dopisze sie do kolejki - obecnie jeszcze jestem zbyt niewyrobionym herbaciarzem, zeby rzucac sie na tak glebokie wody i rzeczowo wypowiadac na temat róznic.
Warto chyba od poczatku oznaczac na probkach dokladne czasy zbiorow poszczegolnych herbat, a nawet umieszczac w jednej skrzynce herbaty w wieku do roku i starsze - zeby mozna bylo ocenic utrate jakosci nawet w prawidlowo przechowywanej herbacie. (i tu gorą dobrze przechowywane i naturalnie dobre jakosciowo raw Pu Erh)