No to jesteśmy naprawdę wyszukani - gdyż mamy ją już trochę.
To jest taka herbata że jak ją pierwszy raz otworzyłem to byłem co najmniej zaskoczony, oczywiście pozytywnie.
Dla jej miłośników dodam jedynie że trzeba uważać na świeżość. Ta herbata jak jest źle przechowywana, wiele traci na swojej świeżości, która jest jej główną domeną. Także jak się ją kupuje i przechowuje w ilości mniejszej niż 0,3 - 0,4 kg, to oprócz tego że trzeba dbać o szczelne zamknięcie, to trzeba ją dosyć szybko pić

Ale ma to swoje pozytywne strony, bowiem to prawdziwy Biały Anioł choć zielony. Osobiście podtrzymuję że to ścisła czołówka najlepszych herbat zielonych na świecie.