No i wybrałem się dzisiaj do czarki po czajniczek, i kupiłem ten oto
http://eherbata.pl/produkt/opis/725 kyusu.
Zastanawiałem się nad nim i Fukamuschi, ale wybrałem tego bo przypadła mi do gustu jego matowa faktura i malunek(białe kwiaty to chyba śliwa a nie wiśnia

), oraz ze względu na sitko, które wydaje się solidniejsze niż w tym drugim.
Po powrocie do domu zanurzyłem go we wrzątku i wyparzyłem, a następnie zaparzyłem sobie w nim dzisiaj kupione Chun Mee.
Napar wylewa się dynamicznie, pokrywka szczelna, a sitko z drobnymi oczkami dobrze zatrzymało całe fusy.
Ogólne wrażenie bardzo dobre, chociaż mógłby być trochę tańszy moim zdaniem

U podstawy rączki znalazłem pieczęć, a z boku są jeszcze wyskrobane znaczki niewiadomego znaczenia.
(P.S. wreszcie dostałem kartę stałego klienta

)