To ja podam mój ulubiony przepis na słodko,nie jest tak zdrowy jak ryż, no i herbata nie tak szlachetna , ale może ktoś się pokusi:
Babka z herbatą Earl Grey i daktylami
140 g daktyli bez pestek, posiekanych
1 łyżeczka sody
180 ml świeżo zaparzonej, mocnej herbaty Earl Grey
2 jabłka, obrane i starte na tarce
185 g mąki pszennej pelnoziarnistej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
135 g brązowego cukru trzcinowego
150 g masła, stopionego i ostudzonego
2 łyżeczki aromatu śmietankowego (my mamy bzika na punkcie tego smaku)4 jajka
Piekarnik nagrzać do 160 st C.
Daktyle, sodę i herbatę umieścić w misce i zostawić na 10 minut. Następnie zmiksować na gładkie puree.
Do drugiej miski włożyć jabłka, mąkę, cukier i proszek, wymieszać. Dodać przestudzone masło, aromat , jajka, masę daktylową i dokładnie wymieszać łyżką (nie miksować!).
Dużą keksówkę ( u mnie o długości 34 cm )posmarować masłem, oprószyć mąką lub tartą bułką.
Ciasto rośnie mniej niż z biała mąką , ale trochę wyrasta więc wypełniamy do 3/4 blaszki.
Wstawic do piekarnika i piec 45-55 minut Przed wyjęciem go z piekarnika, należy drewnianym patyczkiem sprawdzić, czy jest upieczone - patyczek wbity w ciasto, po wyjęciu ma być suchy.
Po wyjęciu z piekarnika, ostudzić ciasto w formie.