Ja tutaj drugi raz, chociaż czarne chińskie(!) herbaty to moja wielka miłość od wieku szczenięcego, kiedy to pijało się je u znajomego mieszkańca Państwa Środka (znajmy był dziadka, ale zabierał mnie do niego). Z dawnych lat została filiżanka z laki i miłość do chińskich czarnych herbat.
To ona sprowadziły mnie do tego sklepu po raz pierwszy - w żadnym innym sklepie nie znalazłem takiego wyboru herbat - na dodatek były móje ulubione Keemuny (cikawe, dlaczego tak trudno je dostać?). Więc zakupy zostały zrobione, nawet udało mi się wciągnąć rodzicielkę w herbaciany interes

Teraz jestem drugi raz na zakupach tutaj i pewnie zostanę. Po przeprowadzce nad morze nie mam w okolicy żadnej godnej herbaciarni. Czekam tylko na odpowiedź na forum w temacie zielonych herbat których chcę popróbować i kolejne zamówienie będzie wysłane.
Jedyne czego żałuję to odległość i to, że w Krakowie jestem tylko raz w roku. I tylko raz w roku mogę podziwiać herbaciarnię na Floriańskiej

Na szczęście jest net.
Niech się Wam wiedzie, a herbata płynie szerokim strumieniem