1
Wszystko o sklepie eherbata.pl / Kiedy Lung Ching???
« dnia: 24 Luty, 2012, 21:37:20 pm »
Miałem zamawiać a tu taki cios

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Czarne herbaty mają rywali w Polsceźródło: http://www.rp.pl/artykul/141009,698942.html
Beata Drewnowska 08-08-2011, ostatnia aktualizacja 08-08-2011 14:20
Niemal co trzecia złotówka wydawana przez Polaków na herbatę trafia do producentów herbat ziołowych i owocowych. W tym roku wydatki na nie zwiększą się o ok. 3 proc.
Polacy są jednymi z największych amatorów herbaty w Europie. W tym roku średnio na jednego mieszkańca naszego kraju przypadnie 1 kg tego produkty - szacuje firma badawcza Euromonitor International. Tymczasem spożycie per capita w Europie Wschodniej będzie na poziomie 0,8 kg, a w Europie Zachodniej 0,7 kg.
Tak duże spożycie powoduje, że łączna wielkość rynku herbaty w naszym kraju nie rośnie już tak szybko, jak jeszcze kilka lat temu. Euromonitor szacuje, że w rym roku kupimy jej 40 tys. ton, wobec 39,8 tys. ton w 2010 r. Wielkość sprzedaży na tym poziomie utrzyma się co najmniej do 2015 roku.
Tegoroczne wydatki Polaków na herbatę urosną o 2,4 proc., co niemal 553 mln euro (ok. 2,2 mld zł). Nieco szybciej, bo o 3 proc. będzie rosła w tym roku wartość segmentu herbat owocowych i ziołowych. W 2011 r. wyniesie ona ok. 162 mln euro. Natomiast za cztery lata rocznie będziemy przeznaczać na herbaty z suszonych ziół i owoców 175 mln euro.
Według firmy Nielsen w ubiegłym roku do herbat ziołowych należało prawie 21 proc. polskiego rynku herbaty pod względem wartości sprzedaży. Kolejne 8 procent przypadało na herbaty owocowe.
Wzrostu produkcji herbat ziołowych oraz popytu na nie na polskim rynku spodziewa się także Sylwia Mokrysz, członek zarządu Mokate. - Dlatego inwestujemy w ich produkcję, w nowoczesne laboratoria i we własne mieszanki herbaciane – mówi Sylwia Mokrysz.
Swój udział w segmencie herbat ziołowych Mokate szacuje na ok. 25 proc. W 2011 r. firma wyda na inwestycje związane z produkcją herbat 15 mln zł, tyle samo co w 2010 r.
Wzrostu sprzedaży herbat innych niż herbaty czarne — stanowią według Nielsena nadal około 60 proc. rynku w ujęciu wartościowym — spodziewa się także Herbapol Lublin. Do ich zakupów będzie nas według przedstawicieli firmy motywować coraz większa wiedza o zaletach zdrowotnych tych produktów. Ponadto tak duży udział herbat czarnych nie jest typowy w naszym regionie. Tylko w Czechach i na Słowacji niemal dwie trzecie kupowanych tam herbat to produkty na bazie owoców i ziół.
Coraz popularniejsze są w Polsce także herbaty zielone. Nielsen podaje, że w 2010 r. wydatki na nie zwiększyły się o 23 proc. Według Euromonitora do 2015 r. wartość tej części herbacianego rynku zwiększy się do 20,4 mln euro. W 2010 r. była na poziomie 15,3 proc.