Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Tymah

Strony: [1] 2 3 ... 8
1
Zalecane - przez kogo?

2
Tematy luźne / Odp: Kawa
« dnia: 08 Maj, 2012, 14:37:13 pm »
http://www.cafezinho.pl/ mają rzeczywiście dobre.

Za to przestrzegam przed kawą Lavazza il Mattino. Niby włoska - ale niewyobrażalnie wstrętna. Smak intensywny - jest to jednak smak taniego, przeschłego cygara. Ohyda!

3
Sprzedam po okazyjnych, jak sądzę, cenach:

http://allegro.pl/przemyslaw-trzeciak-powieki-bodhidharmy-i2302779644.html
http://allegro.pl/robert-tomczyk-zapiski-o-herbacie-i2302780605.html

Oczywiście wbrew temu, co pisze w opisie aukcji ;), obie książki były czytane, co nie zmienia faktu, że wyglądają jak nowe. Mogę za symboliczną opłatą 5zł dorzucić Pochlebkina.

4
Tematy luźne / Kawa
« dnia: 06 Październik, 2011, 11:46:10 am »
Znacie jakieś dobre sklepy internetowe - z kawą?

5
Herbaty na co dzień / Odp: Jaka herbata stawia na nogi?
« dnia: 04 Październik, 2011, 08:33:06 am »
Z kosztem matchy to bym nie przesadzał - przyzwoita usucha do codziennego picia mieści się w przedziale 15 - 25 $ / 50 g, więc nie są to bajońskie sumy.

Można kupić na ebayu jeszcze tańszą, tyle, że dosyć podłą - bo chińską. W każdym razie pobudza tak samo. ;)

6
Herbaty zielone / Odp: Herbaty zielone
« dnia: 22 Wrzesień, 2011, 17:04:00 pm »
Kupiłem niedawno 50g gyokuro na Allegro (oczywiście, wiem, że to było głupie - sprzedawca miał jednak same pozytywne komentarze, pomyślałem więc, że jeżeli przyśle mi bubel, najwyżej towar zwrócę). Gdy otworzyłem paczuszkę stało się jasne po samym wyglądzie - chińska podróbka, w dodatku zwietrzała. Cóż, towar jutro zwracam, ale przestrzegam przed UwielbiamHerbatę na Allegro. Przynajmniej jego gyokuro nie jest tym, za co się podaje - choć sam twierdzi, że to pomyłka, bo oszukała go hurtownia. Może i tak, ale w takim razie powinien wycofać towar, który na pierwszy rzut oka zdradza, czym jest naprawdę.

Szkoda, bo kupiło ją naprawdę wiele osób. I jestem pewien, że 90% z nich już nigdy nie sięgnie po japońską zieloną herbatę. W ten sposób nierzetelni sprzedawcy poważnie szkodzą polskiej kulturze herbacianej co jest w najwyższym stopniu karygodne.

7
Herbaty dla miłośników / Odp: kolekcja herbat
« dnia: 19 Maj, 2011, 15:31:45 pm »
Czyściłem wielokrotnie, korozji brak.

8
Na herbacianym szlaku / Odp: Święto Herbaty 10 - 11 czerwca 2011
« dnia: 05 Maj, 2011, 18:07:56 pm »
Idea jest wspaniała, ale data dla studentów fatalna, samo serce sesji niestety... ;)

9
Z żółtych bezapelacyjnie prawdziwa Jun Shan Yin Zhen. Z białych dobrej jakości Bai Hao Yin Zhen.

10
Herbaty zielone / Odp: Zielona Japońska i Chińska
« dnia: 20 Luty, 2011, 17:32:39 pm »
Tak jak już wspomniał Lukas, najlepiej wodę wystudzić poprzez przelewanie. Czekanie 30 minut przed możliwością parzenia z dłuższej perspektywy zaczyna doprowadzać do szału. :)

Jeśli chodzi o ilość, to cóż, zależy od preferencji. Sam sypię zazwyczaj jedną pokaźną łyżkę "do herbaty" na każde 100ml i parzę minutę trzydzieści. Sposób zresztą zaczerpnięty z jakiegoś japońskiego sklepu z dobrym suszem, ma więc że tak powiem za sobą większy niż mój autorytet... ;) Sądzę, że mniejsze ilości sprawiają, że w Senchy przeciętnej jakości będzie zbyt dużo, jak ja to nazywam, pustych miejsc w smaku, czyli będzie po prostu czuć wodę - zwłaszcza, jeśli nie jest najlepszej jakości.

11
Akcesoria / Odp: Czyszczenie czajnika żeliwnego
« dnia: 20 Luty, 2011, 10:02:10 am »
Nigdy nie używałem żadnego płynu, płukałem tylko wrzątkiem i myłem ściereczką. Zarówno czajnik jak i ja mamy się dobrze.

12
Herbaty na co dzień / Odp: Woda i jej temperatura.
« dnia: 19 Luty, 2011, 11:42:26 am »
Zaparzyłem drugi raz. Tak samo. Smak słabszy aniżeli za 1 razem. Ale dalej mocniejszy niż przedtem. Ale, tak myślę sobie, że mój imbryczek nie będzie z porcelany...a z gliny, czy z czegoś innego...ehhh.

Zawartość kubka była smaczniejsza niż filiżanki dlatego, że najpierw wlałeś do filiżanki, a najbardziej wartościowy napar wylatuje dopiero na końcu. Najlepiej przelewaj wszystko do jednego dzbanka, a dopiero potem z niego rozlewaj do filiżanek czy kubków. Swoją drogą to wyciskanie liści to raczej nie jest najlepszy pomysł. Przechylaj raczej sitko tak, żeby woda sama spłynęła. Herbata nie powinna być mocno gorzka.

13
Herbaty na co dzień / Odp: Woda i jej temperatura.
« dnia: 16 Luty, 2011, 14:10:44 pm »
Polecam wsypać więcej suszu. Dwie łyżki to niedużo. Gdy masz ochotę na coś silniejszego, wsyp jedną łyżkę...na każde 100ml.

14
Herbaty na co dzień / Odp: Woda i jej temperatura.
« dnia: 14 Luty, 2011, 22:45:24 pm »
Nic nie stoi na przeszkodzie przelewaniu przez sitko. Ma to znaczenie dla subtelności smakowych, na pewno nie ma jednak znaczenia przy rozpoczynaniu herbacianej drogi.

15
Herbaty na co dzień / Odp: Woda i jej temperatura.
« dnia: 13 Luty, 2011, 18:24:52 pm »
Nie warto, jak sądzę, abyś trzymał się liczb które podałem. Po prostu poćwicz sam trochę i wybierz, jaka ilość przelań jest dla Ciebie najbardziej odpowiednia. Przecież smak herbaty zależy też od ilości suszu, od długości parzenia, od rodzaju czajnika, od sposobu nalewania na susz wody i oddzielania naparu od suszu. Te czynniki na pewno są dla mnie zupełnie różne niż dla Ciebie. Gdy używasz więcej suszu i parzysz dłużej, możesz użyć często chłodniejszej wody. Nie ma tu stałych reguł, musisz wypracować własne. Dlatego zarezerwuj nieco gram każdej z herbat na próby. Jasne, że kilka razy coś nie wyjdzie i herbata będzie do wylania albo w najlepszym wypadku do wypicia z zatkniętym nosem, ale przynajmniej będziesz wiedział na przyszłość jak robić dobrą daną herbatę - tak, żeby za każdym razem wychodziła odpowiednia.

Strony: [1] 2 3 ... 8