Bai Hao Oolong Premium 2021

Bai Hao Oolong Premium 2021 – najbardziej charakterystyczny oolong Tajwanu w pełnej krasie. Herbata ta jest efektem pracochłonnego procesu produkcji i surowej selekcji. Wyróżniona herbata konkursowa.
Cudowny melanż nut cytrusowych i miodowych w otoczce intensywnie żywiczno-kwiatowego aromatu. Jak w wypadku wszystkich herbat wysokiej klasy, aromaty i smaki te są jednak nieoczywiste i nienachalne. Delikatna i słodka. To oolong, który trafia w gusta osób lubiących także herbaty czarne i białe.
Kluczem do dobrego zaparzenia tej herbaty jest użycie nieco mniejszej ilości liści i wody o temperaturze nieco poniżej punktu wrzenia.
Kluczem do dobrego zaparzenia tej herbaty jest użycie nieco mniejszej ilości liści i wody o temperaturze nieco poniżej punktu wrzenia.
Oolong Bai Hao to najbardziej unikalny dla Tajwanu gatunek herbaty. Uprawiany jest w niższych partiach wyspy, bo potrzebuje wyższych temperatur dobowych, a ponadto Jacobiasca Formosana, małe owady mające duży wpływ na finalny smak tej herbaty, nie występują w wysokich górach. To pierwsza herbata, przy produkcji której z premedytacją wykorzystywało się wpływ tych owadów atakujących krzewy. Inaczej niż reszta oolongów, wytwarzany jest tylko z najmłodszych listków krzewów (pąk i dwa listki – jeśli to herbata dobrej jakości), procedura więdnięcia liści jest dłuższa i kilkustopniowa. Wyjątkowym procesem dla tego gatunku jest także składowanie liści do utlenienia lekko zwilżonych i pod przykryciem. Najlepsze Bai Hao najczęściej (chociaż obecnie nie jest to już regułą) produkowane są latem, tak też jest w przypadku tej herbaty.
Aby dowiedzieć się więcej o tej niezwykłej herbacie, zachęcamy do lektury naszego artykułu:
Sekrety urody Orientalnej Piękności. O oolongu Bai Hao.
Aby dowiedzieć się więcej o tej niezwykłej herbacie, zachęcamy do lektury naszego artykułu:
Sekrety urody Orientalnej Piękności. O oolongu Bai Hao.
Pochodzenie: Tajwan, Shimen
Zbiory: czerwiec 2021
Kultywar: Qing Xin Da Mao (青芯大冇)
Herbata pakowana na Tajwanie w puszki zawierające 150 gramów liści.
Herbata pakowana na Tajwanie w puszki zawierające 150 gramów liści.
zbiory:
Parzenie
4g / 250ml wody
90℃
4-5 min
1-2 parzenia w stylu zachodnim bądź 6-8 parzeń w stylu gongfu
Parząc w stylu gongfu zalecamy używać wody o temp. 90℃ , 4g liści na 100 ml wody i rozpocząć od ok. 30-40s parzenia. Drugie i trzecie parzenie najlepiej skrócić do ok. 20 sekund, po czym rozpocząć wydłużanie kolejnych parzeń.
Bai Hao Oolong Premium 2021
smak
aromat
dostawa w Polsce:
od 12 zł, darmowa dostawa od 150 zł, więcej »
dostawa zagraniczna:
UE 55 zł, UK 75 zł, Norwegia 100 zł, USA 200 zł więcej »

OPINIE
Maciej
smak 5.00
aromat
5.00
Rzeczywiście ciekawy oolong. Zależenie od parzenia otrzymujemy nuty cytrusów albo miodowo-kwiatowe. Warto spróbować i przekonać się osobiście.
Norman
smak 5.00
aromat
5.00
Zrobiłem w sumie 14 parzeń w stylu gongfu. Do czajniczka o pojemności 135 ml wsypałem 6 gramów suszu, uprzednio czajniczek przelewając wrzątkiem. Temperatura parzeń zgodnie z zaleceniem. Tak samo z czasami. Po pierwszym eksperymencie zalecam nie przekraczać minuty. Wszystko powyżej minuty i pięciu sekundach staje się zbyt mocne. W przypadku eksperymentowania z herbatą zrobiłem jeszcze czternaste parzenie, po minutowym trzynastym, któremu dałem aż 5 minut na oddanie ostatniego smaku.
W przypadku pierwszych parzeń zauważyłem smak podobny do Oolonga Gaba, który przypomina mi karmel. Ten karmel zdaje się przechodzić w smak nektaru, przypominającego miód gryczany. Po szóstym parzeniu herbata zdaje się przechodzić w smak kojarzący się z nutami korzennymi. Po ósmym parzeniu nuty były zauważalnie słabsze, jednak wyczuwalne do samego końca, ekstremalnie odległego 14. parzenia. Wydaje się, że z ósmym parzeniem herbata traci pewną szlachetność, którą znamionował początkowo wyczuwalny nektarowy smak. Zauważyłem to zwłaszcza przez to, iż po wypiciu trzech czarek, czwartej czarki nie dopiłem i kosztowałem w bardzo małych ilościach, przez co stała się moim punktem odniesienia, do którego wracałem co trzy wypite czarki.
Po wszystkim oceniam, że dla potrzeb degustacyjnych dla gości, tudzież - z obowiązku gospodarza - pielęgnacji ich języka, osiem parzeń to maksimum. Gospodarz po tym może wyciągnąć resztę, zapoznając się z widmem tego, co podarował swoim gościom.
Ostatecznie oceniam herbatę bardzo pozytywnie, zarówno w smaku jak i zapachu, choć do wspomnianej Gaby i jedno, i drugie wydaje się być słabsze. Noty numeryczne są nieprzemyślane, dlatego daję 5/5, aby nie krzywdzić niepotrzebnie wizerunku herbaty.
Lekko pobudza, aczkolwiek jest w tym bardzo subtelna. Wypita przeze mnie ilość jest bezpieczna do picia najpóźniej do circa 16:00, przynajmniej tak zakończyłbym ósme parzenie.
Anna
smak 4.00
aromat
5.00
Delikatny oloong o aromacie kwiatowym. I co za zapach! Ciekawa pozycja dla fanów wyszukanych smaków. Oryginalnie pakowana hermetycznie. Mogłaby powrócić do oferty.
trwa wysyłanie opinii...
przeglądane



